Niezwykłe wydarzenie – Dzień Dziecka u Królowej Polski – „Audiencja u Królowej” – trwa na Jasnej Górze w Dzień Dziecka. Na wspólną modlitwę i „Gardenparty u Królowej” przybyło kilka tysięcy dzieciaków.
To szczególne spotkanie wpisuje się w obchody jubileuszu 300-lecia koronacji Cudownego Obrazu Matki Bożej Częstochowskiej. Z tej też okazji Klasztor Ojców Paulinów na Jasnej Górze, Papieskie Dzieła Misyjne, Caritas Archidiecezji Częstochowskiej oraz Czasopisma dziecięce w Polsce z okazji Dnia Dziecka zorganizowały wyjątkowe spotkanie dla dzieci – „Audiencja u Królowej”.
„Chcemy, by dzieci ten dzień przeżyły w bliskości Maryi – podkreśla o. Marian Waligóra, przeor Jasnej Góry i gospodarz dzisiejszego spotkania – Mamy ku temu szczególną okazję, bo świętujemy jubileusz koronacji Cudownego Obrazu, i tą obecnością dzieci chcemy też wpisywać się w tę piękną ideę ‘Żywej Korony Maryi’. Każde dziecko poprzez swoją obecność u Matki Bożej, modlitwę tutaj, zabawę, to, że może poczuć się dobrze na Jasnej Górze, wpisuje się w to świętowanie jubileuszu radością, uśmiechem modlitwą, ale też właśnie tym przyjściem do Maryi i zostawieniem Jej tego, co nosi w swoim małym dziecięcym sercu. Są tam na pewno i radości, ale też pewnie i dziecięce troski. A przede wszystkim chcemy razem z dziećmi modlić się za ich rodziny, rodziców, by były właśnie tak piękne, jak piękna jest Maryja w swojej bliskości, serdeczności, ale także i w tym królowaniu, dostojności. Cieszymy się, że dzieci są, i wpisują się w ten piękny jubileusz królowania Maryi”.
„1 czerwca – Dzień Dziecka. Chcemy przypomnieć dzieciom przesłanie Pana Jezusa, który wyjątkową rolę daje dzieciom w historii zbawienia, i przypomina światu ludzi dorosłych – pozwólcie dzieciom przychodzić do mnie, nie zabraniajcie im, do nich należy niebo – mówi bp senior Antoni Długosz, nazywany ‘biskupem dzieci’, który także dzisiaj modli się i bawi razem z najmłodszymi – Dlatego też pochylamy się razem z rodzicami nad problemami dzieci, a przede wszystkim chcemy stworzyć taką atmosferę, żeby wiedziały, że w tym miejscu, gdzie Matka Boża kilkaset lat już króluje, jest dom każdego dziecka. A dziękując za 300-lecie koronacji Obrazu Matki Bożej pragniemy, aby dzieci tutaj w szczególny sposób przypomniały sobie wydarzenia związane z tym właśnie historycznym momentem, a także uświadomiły sobie tę prawdę, że Matka Boża jest moja mamą, i tak ją będę kochał, jak kocham swoją matkę ziemską”.
„’Moja mama jest Królową’ – takie hasło przyświeca nam dzisiaj na Jasnej Górze. Zaproszonych zostało wiele szkół, parafii na to dzisiejsze wydarzenie. 300-lecie koronacji to wielkie wydarzenie, które chcieliśmy upamiętnić przez przyjście dzieci na Jasną Górę – podkreśla ks. Jacek Gancarek, dyrektor Papieskiego Dzieła Misyjnego arch. częstochowskiej, współorganizator spotkania – To wydarzenie pokazuje nam, że trzeba nam pamiętać o tym, że mamy kogoś wyjątkowego”.
Jednym z punktów programu była „audiencja u Królowej” – w Kaplicy Matki Bożej dzieci złożyły „Serduszko dla Królowej”. W Jubileuszowym Roku 300-lecia Koronacji Cudownego Obrazu dzieci przywiozły na Jasną Górę własnoręcznie zrobione papierowe serduszka, na którym wypisały swój dar dla Mamy Królowej. Serduszka mali pielgrzymi złożyli podczas procesji w Kaplicy Matki Bożej, do specjalnie przygotowanej skrzynki, w kształcie korony jako symbolu, że „jesteśmy żywymi diamentami w Jej koronie”. To nawiązanie do inicjatywy „Żywa Korona Maryi”, którą paulini proponują w Roku Jubileuszowym.
„Przyjechałam z okazji Dnia Dziecka do Matki Bożej. Przyniosłam jej serduszko i tam napisałam, że bardzo bym chciała, żeby Matka Boża zaopiekowała się moją rodziną” – podkreśla Dominika Jaworska z Warszawy, ze szkoły nr 120
„Poszłam do Kaplicy Matki Bożej, bo chciałam dać Matce Bożej serduszko. Napisałam, żeby moi rodzice byli zdrowi, żebym była mądra i żebym dobrze się uczyła” – mówi Emilia Leśniewska ze szkoły nr 120 z Warszawy.
Grupę dzieci z Warszawy przywiozła na Jasną Górę s. Natasza Bukowska ze zgromadzenia Sióstr Misjonarek dla Polonii Zagranicznej. „Jesteśmy pierwszy raz na takim wydarzeniu, dzieci się przyglądają, podejmują te zabawy, które tutaj są, i cieszą się mogą tutaj być razem – mówi s. Natasza i podkreśla, że najważniejszym dla dzieci momentem dzisiejszego święta była „Audiencja u Królowej”: „Bardzo to przeżyli, serduszka przygotowywaliśmy wcześniej, wypisywali swoje modlitwy, swoje prośby do Matki Bożej, i widziałam, jak przeżywały ten moment, kiedy wkładały te serduszka do korony, tak jakby rzeczywiście część siebie zostawiały u Matki Bożej”.
Na Jasną Górę na Dzień Dziecka przybyła także grupa uczniów z Zespołu Szkół Sióstr Nazaretanek bł. Franciszki Siedliskiej nr 164 w Krakowie. „Przyjechałyśmy tutaj na Mszę św. i odwiedzić Matkę Bożą Jasnogórską – opowiada Zosia Męcner – Bardzo dobrze się bawimy, jest tu bardzo fajnie, dobrze, że jest dobra pogoda, bo jest przyjemnie, świeci słońce”.
„Msza była bardzo fajna, dużo dzieci przyjechało. Potem poszłyśmy oddawać serca dla Matki Bożej i byłyśmy pod obrazem, potem poszłyśmy na lody i gofry, a potem przyszłyśmy tutaj, i bawimy się bardzo dobrze” – relacjonuje Asia Wójcik.
„Była Msza św., a potem poszliśmy do Kaplicy, do Matki Bożej i składaliśmy w podarunku serca. Ja napisałam wierszyk, chociaż nie pamiętam go do końca – wyjaśnia Hania Dąbrowska, kolejna uczennica Zespołu Szkół Sióstr Nazaretanek – Na Jasnej Górze jestem pierwszy raz, byłam blisko Obrazu, i czułam radość i takie wow, że widzę to pierwszy raz, wow, po prostu wow”.
„Jest bardzo fajnie. Najpierw była Msza św., teraz jest bardzo dużo zabaw, wszyscy dobrze się bawimy. Bardzo dużo tu przeżyłam i cieszę się, że jestem tutaj – mówi Alicja Warszczewska. Jak każdy uczestnik, Alicja przygotowała serduszko dla Matki Bożej: „Napisałam, że dziękuję, bo moja babcia przeżyła operację, i chciałam bardzo Matce Bożej za to podziękować”.
„Dla Matki Bożej przywiozłam serduszko z prośbą i podziękowaniem, napisałam, że dziękuję za miłość i proszę o łaskę” – opowiada Zuzanna Liszka.
*
Śpiew zespołu „Promyczki Dobra” rozpoczął przed jasnogórskim szczytem „Audiencję u Królowej”. Po inauguracji, słowa powitania wygłosił biskup Antoni Długosz, biskup senior arch. częstochowskiej, nazywany biskupem dzieci. W imieniu władz oświatowych dzieci powitała Anita Imiołek z częstochowskiej delegatury Śląskiego Kuratorium Oświaty.
Po prezentacji grup przedszkolnych i szkolnych rozpoczęła się Msza św. pod przewodnictwem o. Mariana Waligóry, przeora Jasnej Góry.
W homilii o. Marcin Ciechanowski, paulin, pytał dzieci, czym ludzie różnią się od siebie. Wśród wielu wymienianych cech znalazły się np. kolor oczu, kolor skóry, charakter, wiek, religia, mowa. O. Marcin za każdym razem podkreślał jednak, że to nie są istotne różnice. „Jaka jest więc istotna różnica między ludźmi? – pytał dzieci kapłan.
Pokazał najmłodszym dwa kwiaty: jeden piękny, sztuczny storczyk i drugi, niezbyt piękny, żywy kwiat doniczkowy. „Ten kwiatek nie za bardzo jest piękny – opisywał kwiat w doniczce o. Marcin – Tu jakiś robaczek go nadgryzł, nie wiem, czy taki stary, czy ktoś nie dbał o niego, tutaj gdzieś zeschnięty, nie jest to piękny kwiat, nie wygląda zachęcająco. Ale to nic, bo ten kwiat się różni od tego sztucznego tym, że ten kwiat żyje. A dlaczego żyje? Bo jest w doniczkę zasadzony, w ziemię i ktoś raz w tygodniu go podlewa, i ten kwiat żyje. I to są różnice między ludźmi… czy ktoś ma życie w sobie, czy nie. Można być jak ten kwiatek sztuczny, pięknie wyglądać, ciuchy fajne sobie włożyć, komputer sobie kupić, to i tamto, okularki ładne, włosy świetnie zrobić, paznokcie pomalować… ale można nie mieć w sobie życia. A można być człowiekiem wcale nieatrakcyjnym, nawet grubym, albo nie umieć języków obcych, albo łysym… ale mieć w sobie życie, i o to chodzi, to są różnice między nami” – zwracał uwagę o. Ciechanowski.
„Ten kwiat jest zasadzony w ziemię. Mówi psalm ‘Oto w ukryciu ziemi nabierałem kształtów’, czyli jakby ziemia była takim łonem mamy, w której to ziarno się urodzi na piękny kwiatek. I taką ziemią, taką glebą jest Maryja. I my dzisiaj na Jasnej Górze, wchodząc do Kaplicy Matki Bożej, oddamy się Jej, będziemy zasadzeni w Niej. Po co? Żebyśmy mieli w sobie życie, żebyśmy żyli – podkreślał o. Marcin Ciechanowski – Przyjechaliśmy dziś tu, i jesteśmy na Jasnej Górze, żeby być zasadzonymi w Nią, żeby być pięknymi kwiatami, żeby mieć w sobie życie”.
Każda parafia czy szkoła obecna na spotkaniu została wpisana do historycznej księgi wizyt u Królowej Polski oraz otrzyma dyplom uczestnictwa z „Audiencji u Królowej”.
Dzieci ubrane są w kolorowe stroje, które tworzą pięć grup kontynentalnych: Afryka – zielony; Ameryka – czerwony; Azja – żółty; Europa – biały; Oceania – niebieski. Dzieci mają na głowach specjalne papierowe korony z napisem: „Moja mama jest Królową”.
Po Mszy św. rozpoczęło się „Gardenparty u Królowej” – koncerty i zabawy. Na placu jasnogórskim, przy 10 stanowiskach, przygotowano szereg atrakcji dla dzieci: straż jasnogórska proponowała przejażdżkę meleksem po placu, Papieskie Dzieła Misyjne przygotowały 5 namiotów z zabawami kontynentalnymi, Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego w Katowicach przygotował pokazy o bezpieczeństwie na drodze, a Państwowa Straż Pożarna wystawiła wóz, gdzie dzieci mogły być małymi strażakami. Caritas Arch. Częstochowskiej wraz z siecią Biedronka przygotowały prezenty – krówki dla najmłodszych. Atrakcje przygotowały katolickie czasopisma dla dzieci: Tęcza, Mały Rycerz Niepokalanej, Mały Gość Niedzielny, Promyczek Dobra, Anioł – wyd. sióstr loretanek, Mały Przewodnik Katolicki.
Za organizację spotkania odpowiadają: o. Mariusz Tabulski, definitor generalny Zakonu Paulinów, a także ojcowie Tomasz Tkałka i Michał Legan, oraz ks. Jacek Gancarek, dyrektor Papieskiego Dzieła Misyjnego arch. częstochowskiej.
W Sali Rycerskiej zaprezentowano wystawę prac plastycznych wykonanych na konkurs zorganizowany z okazji 300-lecia Koronacji Cudownego Obrazu Matki Bożej: zobacz galerię zdjęć
o. Stanisław Tomoń BPJG/ sm, dr
